Cudze chwalicie, swego nie znacie.....Mgiełka solankowa od Gorvita

  Kiedy tylko zaczyna robić się ciepło, baczniej przyglądamy się swojemu ciału. Wtedy też szturmem ruszamy do Rossmannów itp. kupując najróżniejsze kosmetyki nawilżające i utrzymujące wilgoć na skórze. 
Od jakiegoś czasu triumfy świeci woda termalna- większość panów twierdzi, że to szaleństwo wydawać ok 20zł za  50ml wody (trochę racji w tym mają), ale czego nie zrobimy by nasza cera często poddana działaniu klimatyzacji czy wysuszona promieniami słonecznymi, wyglądała na świeżą i zdrową.
Co prawda lato się kończy, ale w wielu miejscach klimatyzacja działa cały czas, wiele z nas, dopiero teraz wybiera się na wakacje w cieplejsze rejony, dlatego w kosmetyczkach, bagażach i torebkach pojawi się (o ile jeszcze jej nie ma) woda termalna, a wiecie, że można kupić podobny produkt produkowany w Polsce?
Dzięki firmie GorVita [klik] przedstawiam wam RABKA SPA MINERALE SPRAY Mgiełkę solankową na badzie leczniczej wody mineralnej z Uzdowiska Rabka wzbogaconą wyciągami ziołowymi z żyworódki pierzastej i lawendy, 200ml, cena ok 11zł!



Opis producenta: Znajduje zastosowanie jako środek wspomagający przy problemach skóry trądzikowej, łojotoku, łuszczycy, grzybicy  i alergii skórnej ( jony manganu i wapnia). Wspomaga leczenie atopowego zapalenia skóry.
Wyrób szczególnie polecany  wskazany dla osób będących w trakcie lub po zakończeniu leczenia dermatologicznego (łuszczycy, rybiej łuski, zmian kontaktowych, egzemy) w celu wspomagania i utrzymania optymalnych efektów terapii.

Preparat polecany szczególnie:
  • do pielęgnacji skóry trądzikowej, łojotokowej,
  • przy łuszczycy, grzybicy,
  • przy zmianach alergicznych skóry,
  • do pielęgnacji skóry ze skłonnością do wysypek i zaczerwień,
  • w celu wzmocnienia naturalnej bariery ochronnej naskórka,
  • do pielęgnacji skóry podrażnionej nadmiernym opalaniem,
  • do codziennej pielęgnacji skóry.

SkładAqua ( modyfikowany roztwór leczniczej wody mineralnej : wodorowęglanowo-chlorkowo- -sodowej – bromkowo – jodkowo – borowej z  Uzdrowiska Rabka S.A., Kalanchoe Pinnata Extract (Żyworódka pierzasta), Lavandula angustifolia (Lavender) Flower Extract,  Gliceryne.

  Mgiełkę otrzymujemy w plastikowej butelce z atomizerem, w środku widzimy mętny, lekko przezroczysty płyn, barwy białej. Zapach całkiem przyjemny, ciężko jest mi go do czegoś porównać, jest taki lekko medyczny. Po zroszeniu twarzy, potrzebuje chwili by się wchłonąć, a na skórze pozostawia przyjemny film- od razu czuć nawilżenie.
 Spray dedykowany jest skórze suchej i z problemami dermatologicznymi- u mnie jedyny problem to rogowacenie okołomieszkowe i częste przesuszenie skóry. Tak naprawdę już po kilku użyciach widać różnicę; skóra robi się miękka i nawilżona, a zaczerwienienia są wyciszone.
  Z racji tego, że latem było kilka naprawdę upalnych dni , przebywałam w pomieszczeniach z klimatyzacją- tutaj też sprawdził się kosmetyk- mogłam spokojnie poczuć odświeżenie i zafundować mojej skórze dodatkowe nawilżenie i ochronę przed panującymi warunkami. 
Niestety nie miałam okazji wypróbować jej po opalaniu, myślę jednak, że dobrze by sobie poradziła i przyniosła ukojenie rozgrzanej słońcem skórze.
  Na pewno jestem zachwycona składem- żadnych substancji drażniących- ewentualne reakcje alergiczne mogą powodować naturalne składniki. W składzie jest gliceryna, która ma za zadanie chronić przed utratą wody (jej stężenie nie przekracza 6%)- więc nie ma co jej się obawiać.
O naturalnym składzie świadczy także krótka data do zużycia- tylko 30 dni od pierwszego otwarcia- znak, że nie ma żadnych konserwantów.
Mgiełka dedykowana jest dla osób w każdym wieku (od 2r. życia), a za butelkę 200ml zapłacimy ok 11zł.


Produkty GorVity kupisz: 

Zamieniłybyście swoją wodę termalną na mgiełkę solankową?

16 komentarzy:

  1. Bardzo fajny produkt jeszcze o nim nie słyszałam <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do odświeżenia stosuje wodę różaną ale ta Twoja zaciekawila mnie krociotkim składem. Jesli tylko na nią trafie to napewno wyprobuję przy okazji skladania zamowienia w jednej z wymienionych przez Ciebie aptek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy produkt, ja miałam okazję używać w sumie 4 ich produktów i z każdego byłam zadowolona. Venal był podobny do tej solanki. Bardzo mnie zaciekawiła swoim krótkim składem, bo oznacza to, ż jest naturalna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa ta mgiełka , rzeczywiście nie znałam tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooooo ja bardzo lubie mgielki. Ja mam skote sucha. Sklad tez ciekawy. Musze sie przyjrzec 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie jestem zwolennikiem produktów z tak krótkim terminem przydatności z prostego względu - brak mi systematyczności i nie jestem w stanie w tym czasie ich zużyć, a szkoda byłoby wyrzucać kosmetyk o tak fajnym składzie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie słyszałam, ale chetnie bym przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej marki. Mój syn ma AZS i ciągle szukamy preparatów, które pomogą nam w walce z nim. Aptekę gemini mam niedaleko domu więc zapytam o tą mgiełkę

    OdpowiedzUsuń
  10. Skład ma świetny, krótki. Zaciekawił mnie ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna alternatywa dla wody termalnej która faktycznie nie jest zbyt tania. Muszę spróbować tej mgiełki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajna recenzja i w sumie przekonałas mnie. Fajnie że ma taki skład a poza tym jest dość pojemna a cena niska

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi kiedyś tę mgiełkę podarowała przyjaciółka. Moim zdaniem świetnie zastępuje wodę termalną :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Woda termalna w upały faktycznie potrafi zdziałać cuda:) Z chęcią wypróbuję tę mgiełkę solankową, bo dla mnie to kompletna nowość;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Interesująca ta mgiełka :) Fajnie, że ma naturalny skład, ale wątpię czy byłabym w stanie ją zużyć w ciągu 30 dni :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Tą mgiełkę widzimy po raz pierwszy :) Super wygląda!

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger