SWISS IMAGE DERMO HAIRCARE Profesjonalna dermopielęgnacja włosów i skóry głow



Jak każda kobieta dbam o swój wygląd, a na punkcie moich włosów jestem już niejako przeczulona. Bardzo lubię kiedy są miękkie, błyszczące i zdrowe.
Niedawno otrzymałam do przetestowania szampon i odżywkę szwajcarskiej firmy
SWISS IMAGE
z linii Gentian (goryczka alpejska)

Zestaw przeznaczony do włosów suchych, delikatnych, zniszczonych zabiegami chemicznymi (również kręconych).W przypadku włosów rozjaśnianych – neutralizuje żółte refleksy. Jego rekomendowane działanie to dogłębne odżywienie i regeneracja włosów, zwiększenie ich objętości, naturalne podkreślenie odcieni blondu oraz pielęgnacja i odżywienie skóry głowy.
Oba produkty pochodzą z linii Advanced Care-segment profesjonalnego premium, pozwalający na przeprowadzenie w warunkach domowych zabiegów pielęgnacyjnych włosów i skóry głowy oferowanych przez profesjonalne salony fryzjerskie oraz SPA.W linii tej dostępne są cztery warianty produktów, odpowiadające na potrzeby związane z kondycją włosów zniszczonych oraz problemy związane ze stanem skóry głowy (skóra podrażniona, przesuszona lub z tendencją do przetłuszczania się).

    SKŁAD

    Alpejska woda glacjalna (polodowcowa) pozyskiwana podczas naturalnego procesu topnienia lodowców, wolna od wszelkich zanieczyszczeń, ma taką samą strukturę jak woda w naszym organizmie, dzięki czemu jest dobrze przyswajalna, skutecznie transportuje w głąb komórek wszelkie składniki odżywcze i aktywne, stosowana w kosmetykach, których celem jest nawilżanie, odświeżanie, wygładzanie i regeneracja skóry lub włosów
    Gentian – goryczka alpejska wzmacnia włosy, regeneruje, działa na rozdwojone końcówki, przeciwdziała wypadaniu włosów, odświeża kolor odcieni blond – neutralizuje żółte refleksy, posiada właściwości odżywcze i pielęgnacyjne
    Polycare Boostaktywny kompleks dodający włosom blasku

      Odżywka
      Aqua/[Water], Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Stearamidopropyl Dimethylamine, Panthenol, Gentiana Lutea Root Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydroxyethylcellulose, Glycerin, Cetrimonium Chloride, Lecithin, Ascrobyl Palmitate, Tocopherol, Citric Acid, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Parfum/[Fragrance], Hexyl Cinnamal,CI 61586=5, CI 42051/[Acid Blue 3].
      Szampon
      Aqua/[Water], Sodium Laureth Sulfate (SLES), Sodium Chloride, Glycerin, Acrylates Copolymer, Cocamidopropyl Betaine, Gentiana Lutea Root Extract, Panthenol, Actinidia Chinensis Fruit Juice/[Actinidia Chinensis (Kiwi) Fruit Juice], Citrus Aurantium Dulcis Juice/[Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Juice], Pyrus Malus Juice/[Pyrus Malus (Apple) Juice], Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract/[Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract], Hydroxypropyltrimonium Honey, Polyquaternium-74, Polyquaternium-10, Laureth-2, PEG-4 Distearyl Ether, Distearyl Ether, Sodium Sulfate, Isopropyl Alcohol, Sodium Acetate, Trideceth-9, Laureth-7, Sodium Polyacrylate, Dimethicone, Butylene Glycol, Dicaprylyl Ether, Sodium Hydroxide, Sorbic Acid, Malic Acid, Citric Acid, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum/[Fragrance], Hexyl Cinnamal, CI 61585, CI 42051/[Acid Blue 3].





Kosmetyki zapakowane są w wygodne w użyciu 200ml tubki. Posiadają przyjemny lekko słodki zapach, który pozostaje na włosach. Łatwo się pienią i spłukują. Uwielbiam uczucie odświeżenia, które zostawia mi szampon. Od razu widoczne jest zwiększenie objętości włosów, stają się one także miłe w dotyku; miękkie i lśniące. Nie potrafię powiedzieć jeszcze jak obietnica producenta ma się w stosunku do wypadania włosów, czy zneutralizowania żółtych odcieni, bo dopiero kilka razy udało mi się umyć głowę dzięki temu zestawowi. Myję głowę 2-3 razy w tygodniu, gdyż uważam, że codzienne mycie nie dość, że osłabia nasze włosy to może prowadzić do podrażnień skóry głowy. Jak zaznaczyłam szampon zawiera SLES, jeśli ktoś ma delikatną skórę głowy to codzienne używanie może potęgować przesuszenie i problemy skórne- nie należy natomiast panikować, ponieważ SLES to środek powierzchniowo czynny, który oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i jest składem większości kosmetyków dostępnych na rynku. Na ten moment jestem zadowolona z efektów i będę kontynuowała szwajcarską pielęgnację. Kosmetyki SWISS IMAGE możemy kupić np w Rossmann, a dopasować dla siebie odpowiednie odwiedzając stronę producenta. (klik)



O SWISS IMAGE
Firma Medena AG, została założona w 1963 roku w Zurychu i ma ponad 50 lat doświadczenia w branżach medycznej i farmaceutycznej. Swoje doświadczenie wykorzystuje w produkcji produktów do pielęgnacji włosów i skóry głowy Swiss Image, która odbywa się wyłącznie w Szwajcarii. Kluczem do sukcesu firmy jest połączenie alpejskiej wody glacjalnej i drogocennych składników szwajcarskiej natury z najnowocześniejszą technologią.


21 komentarzy:

  1. też mam i jestem w trakcie testowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę, ale chętnie bym taki używała. Miałam kiedyś szwajcarskie kosmetyki i byłam bardzo zadowolona, ale niestety trochę czasu minęło i nawet nie pamiętam nazwy :/

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy raz o tym słyszę, ale myślę, że chętnie przetestuję

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mam, ale mam zamiar wyprobowac :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, niezła historia marki! A kompletnie jej nie znam, pierwszy raz w ogóle czytam. Obserwuję, lubię być na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ich kosmetyki. Sama mam dwie serie i sobie bardzo chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze powiem,ze przechodziłam koło tych kosmetyków obojętnie. Jednak teraz przyjrzę się im bliżej, gdy będę kupować jakiś szampon.

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam :) ale wyglada ciekawię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tych produktów, nigdy chyba nawet o nich nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też testuję z tym , że do włosów po koloryzacji. Narazie pozytywne wrażenia 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajny produkt! chętnie go wyprobuje!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz słyszę o tej marce. Napisałaś, że jesteś zadowolona z efektów, ale jakich efektów?

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam same dobre opinie o tej marce :) Sama nigdy nie testowałam, możliwe że wypróbuję.
    Ada z AlePlakaty

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj ja też mam hopla na punkcie moich włosów. Mam ich naprawdę niewiele i dbam jak tylko moge

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie zwracałam uwagi na te kosmetyki, Ale następnym razem przyjrzę im się, gdyż mnie zaciekawiłaś😊😊😊

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz słyszę o tej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  18. tez testuje te kosmetyki . ciekawe jak sie u mnie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ich kosmetyki są świetne, używam i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  20. Mój skalp jest tak pieruńsko wrażliwy, że mogę używać tylko w 100% naturalnych szamponów.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger