Wydawnictwo Marginesy: Wojciech Chmielarz - Rana


Cześć😊 W takie dni jak dziś, czyli zimno, deszczowo i ponuro idealnym sposobem na spędzanie wolnego czasu jest przebywanie pod kocem z dobrą książką. Jeśli ta książka jest klimatycznym kryminałem to szykuje się prawdziwa uczta. Zapraszam na spotkanie z Raną Wojciecha Chmielarza.

‘Kiedy dotarła do stacji, przypomniała sobie o teście w plecaku. Zatrzymała się. Rozejrzała dookoła, ale nie dostrzegła nikogo znajomego. Odeszła na bok. Stanęła przy płocie okalającym najbliższą posiadłość – ładną przedwojenną willę. Wyjęła test ciążowy i sprawdziła wynik. Dwie kreski.’


Po wieloletniej przerwie, o pracę w szkole stara się Klementyna Jastrzębska. Elitarna, prywatna placówka zdaje się spełnieniem marzeń, jednak od początku nie wszystko idzie po jej myśli. Najpierw przypadkowo spotkana staruszka ostrzega ją przed tym miejscem, później okazuje się, że dyrekcja lubi mieć kontrolę także nad prywatnością swoich pracowników, a wszystko jest grą pozorów.
 Pewnego dnia pod kołami pociągu ginie Marysia, biedna uczennica, uczęszczająca do placówki dzięki stypendium. Jej zgon jest dopiero początkiem tragicznych wydarzeń. Czy zło może kryć się we wnętrzu tego niedostępnego dla ogółu budynku?

‘- Niech pani nie puszcza tam swojego dziecka – powiedziała. – Tam źli ludzie pracują.
Nie warto. Niech Pani znajdzie normalną szkołę dziecku…’


To moje pierwsze spotkanie z autorem i muszę przyznać, że jest niezwykle udane. Już od samego początku wyczuwa się napięcie i pewną nutkę tajemnicy zawartą w kartach powieści. Emocje rosną z każdą przeczytaną stroną i nie ma szans by zmalały.
 Akcja jest wartka, napędzana nieprawdopodobnymi, lecz nie niemożliwymi zdarzeniami. Opowieść prowadzona jest z perspektywy kilku osób, dzięki temu łatwiej w niej odnaleźć się i utożsamić się z bohaterami. Świetny, warsztat pisarski i dopracowanie szczegółów tworzą spójną i mocno krwawą historię, której nie sposób odłożyć na półkę. Przemyślani bohaterzy, z których każdy ma określone miejsce w opowieści, realistyczne dialogi, a zależności między postaciami są jak żywe. Chmielarz to już znane nazwisko w świecie kryminałów i nie kończy on na laurach. Klimat jaki tworzy, może przerazić, a z drugiej strony tak bardzo pociąga tajemnica jaka jest do odkrycia. Nieszablonowe zakończenie jakiego nie będą spodziewać się najbardziej wytrawni fani. Polecam, jeśli szukacie dobrej książki na jesienne wieczory.

P. S. Więcej dobrych książek znajdziecie na  www.czytampierwszy.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger