Letni poradnik urodowy- Ulubione letnie zapachy

      Dziś nadrabiam zaległości i zapraszam na kolejny wpis z serii:


    I chociaż połowa wakacji już za nami, a czas lata nieubłaganie schyla się ku końcowi to przed nami jeszcze wiele ciepłych letnich dni i wieczorów przepełnionych zapachem kwiatów. W moim przydomowym ogródku, w letnie dni roztaczał się słodki zapach róż i piwonii, a wieczorami groszku pachnącego.  Tak jak zmieniają się, zapachy otaczającej nas natury, tak ja zmieniam zapachy w zależności od pór roku. Wiosną kiedy zaczyna się robić ciepło, na mojej toaletce pojawiają się kwiatowe zapachy, które pozostają tam do wczesnej jesieni. Latem dokładam zapachy orzeźwiające i cytrusowe, które jesienią ustępują ciężkim słodkim zapachom, towarzyszącym mi aż do końca zimy.
Przy wyborze zapachu ważne jest by nas nie przytłaczał, by wpędzał w dobry nastrój i pasował do naszej osoby. 
Aktualnie przy panujących upałach stawiam na orzeźwienie i kwiatowe nuty; na zapachy, które pobudzają i dodają energii:

1. Yves Rocher- Un Matin au Jardin Lilas Mauve- woda toaletowa
Świeży, bardzo lekki zapach czystego bzu, bez żadnych dodatkowych nut zapachowych. Każde użycie, powoduje u mnie dobry nastrój i napływ nowej energii do działania- jedyne co mogę mu zarzucić to, niestety, ale nie jest zbyt trwały coś ok 4h. Co prawda bez kwitnie na przełomie kwietnia i maja, ale tak uwielbiam ten zapach, że towarzyszy mi od maja do końca lata. 




2. Yves Rocher-Naturelle- woda toaletowa
Świeży, lekki i orzeźwiający kwiatowo-owocowy zapach. Nutami głowy są cytryna, bergamotka, nagietek i zielone jabłko; nutami serca są kwiat brzoskwini i jaśminu; nutami bazy są cedr, ambra i piżmo.
Pokochałam ten zapach od pierwszego użycia i ta miłość trwa już kilka lat, jest orzeźwiający, świeży- nawet w upalne dni daje ukojenie i poczucie świeżości.



3. Mexx- Life is Now for Her -woda toaletowa
Kwiatowo-owocowy słodki zapach dla kobiet. Nutami głowy są gruszka, gujawa i pomarańcza; nutami serca są irys, biała lilia i jaśmin; nutami bazy są piżmo, wanilia i cedr.
Używam je głownie w letnie wieczory, bo w upalne dni mogą być zbyt mdłe i przytłaczające- idealne na randkę czy spacer po mieście 💗 Na moją toaletkę trafił dzięki koleżance, dla mniej był zbył słodki- natomiast ja od razu go polubiłam.



4. Giorgio Armani- Acqua di Gioia- woda perfumowana
Kwiatowo - owocowy zapach. Nutami głowy są cytryna amalfi i mięta; nutami serca są jaśmin, różowy pieprz i piwonia; nutami bazy są francuskie labdanum, cedr virginia i cukier.
Bardzo świeże i pobudzające z delikatną słodką nutą, niezwykle długo się utrzymują- używam zarówno w dzień jak i wieczorem. Dosyć mocny, ale nie przytłaczający zapach- zdecydowanie dla młodej kobiety- dla nastolatek, zbyt poważny.



5. Avon- Perceive- woda perfumowana
Orientalny zapach.  Nutami głowy są biały pieprz i Żółta frezja; nutami serca są goździk (roślina), Śliwka damasceńska, gruszka i ylang-ylang; nutami bazy są drzewo sandałowe, piżmo, kwiat wanilii i cedr.
Świeży zapach z pikantną nutą, używam go zarówno rano jak i wieczorem. Długo się utrzymuje, bardzo ładnie ewoluuje na skórze.
Trafił do mnie z jakiejś promocji, to już nasze drugie wspólne lato :)

Wybierając letnie zapachy musimy sprawdzić czy podczas dużych temperatur zapach nie będzie dla nas zbyt duszący lub czy nie będzie nas po prostu irytował, dlatego warto poprosić w drogerii o próbki- by móc ponosić i oswoić się z daną kompozycją.
Macie swoje ulubione letnie zapachy; czy jesteście wierni jednemu zapachowi przez cały rok?

11 komentarzy:

  1. lubię głównie C THRU, ale mam też inne w swojej kolekcji

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam zapach bzu, chętnie sięgnę po ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wody toaletowe YR mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten zapach z Avonu ale zawsze miałam go jako próbkę, chyba czas na pełnowymiarowy :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda tylko, że nie można wąchać przez Internet :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z YR mi się podoba póki co tylko zielona herbata - może kiedyś sobie kupię;) lilia i naturelle nie są w moim klimacie. pozostałych zapachów nie znam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niektórzy określają zapachy na letnie i zimowe ;)
    Dla mnie nie ma różnicy ;) A tych nie znam ;)
    Z avonu to już nie miałam dawno perfum ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kiedyś perfumy z firmy ,,Mexx'' i pamiętam, że ładnie pachniały :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten lilakowy zapach z YR uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam tylko "Acqua di Gioia" - BOSKI! ♥ Za rok koniecznie będzie musiał znaleźć się w moich perfumeryjnych zbiorach ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger