Testowanie z Familie.pl - Weleda - szwajcarskie kosmetyki dla dzieci
Cześć :) Chcę Wam dziś pokazać
naprawdę fajne kosmetyki dla dzieci. Jestem osobą, która zwraca uwagę na skład
produktów które kupuje, nie ważne czy to zakupy spożywcze czy kosmetyczne.
Szczerze mówiąc nie znałam wcześniej marki Weleda, nie rzuciła mi się nigdzie w
oczy, natomiast w dniu, w którym odebrałam paczkę od familie.pl przypadkiem
natknęłam się na te kosmetyki w Hebe.
W mojej paczce znalazłam płyn
do Mydło i szampon dla niemowląt z nagietkiem lekarskim oraz krem do twarzy.
Oba te kosmetyki można używać już od pierwszego dnia życia i są bezpieczne dla
maluszków. Na samym początku muszę docenić opakowania, które nadają się do
ponownego przetwarzania. Świetny design - Żółty kolor jest widoczny na półce w
drogerii (to on przyciągnął mój wzrok w Hebe).
Krem do twarzy dla dzieci z
nagietkiem lekarskim, dostajemy w tuce o pojemności 50ml, czyli standardowa jak
na ten rodzaj kosmetyków. Jest to na tyle fajna wielkość, że spokojnie zmieści
się do torebki, kosmetyczki, czy przejdzie odprawę celną na lotnisku. Sam
kosmetyk ma bardzo fajną, gęstą konsystencję, ale bez problemu się go dozuje i
rozsmarowuje. Posiada delikatny, przyjemny i lekko słodkawy zapach, który
pozostaje na skórze po aplikacji. Już od samego początku zostawia po sobie
nawilżenie i wygładzenie. Bardzo szybkie wchłanianie oraz brak lepkiej warstwy,
czyni z niego dobry podkład pod codzienny makijaż.
Jedyne do czego muszę się
doczepić - krem nie nadaje się na zimę, na pierwszym miejscu w składzie ma
wodę, więc może powodować wysuszenie, a nawet pękanie skóry w starciu z mrozem.
Natomiast na jesień czy wiosnę, w starciu z wiatrem jest idealny.
INCI: Water Sesamum Indicum
Seed Oil Prunus Amygdalus Dulcis Oil Alcohol Glyceryl Stearate SE Lanolin Cera
Alba Calendula Officinalis Flower Extract Xanthan Gum Fragrance Limonene Linalool Geraniol Citral
Podoba
mi się opcja produktu uniwersalnego jakim jest Mydło i szampon dla niemowląt z
nagietkiem lekarskim. Ten kosmetyk ma konsystencję jak mleczko. Jest biały,
gęsty i pachnie oczywiście nagietkiem. W samej aplikacji ta gęstość nie
przeszkadza, a wręcz przeciwnie, bo nie spływa od razu do wanienki. Pieni się
przyzwoicie, a po spłukaniu zostawia nawilżający, bezzapachowy film na skórze.
Brakuje mi w tym produkcie pompki, Oluś lubi, kiedy wyciskam mu kosmetyk na
dłonie i sam może się myć. Jednak z drugiej strony jest to tubka, którą się
ustawia na zakrętce - więc wykorzystujemy prawie 100% tego co jest w jej
wnętrzu.
W tym zestawie moim faworytem jest
żel pod prysznic i szampon 2w1. Dużo podróżujemy i staramy się minimalizować
ilość bagażu, dlatego żel o pojemności 200ml jest idealny na tygodniowy wyjazd
dla trzyosobowej rodziny.
INCI: Water Coco-Glucoside Prunus Amygdalus Dulcis
Oil Alcohol Disodium Cocoyl Glutamate Sesamum Indicum Seed Oil Glycerin
Chondrus Crispus Extract Sodium Cocoyl Glutamate Calendula Officinalis Flower
Extract Xanthan Gum Lactic Acid Fragrance Limonene Linalool
Oba kosmetyki mają fenomenalny
skład, bez parabenów, silikonów czy mocnych konserwantów. Składają się głownie
z olejków. Weleda udowadnia, że można stworzyć dobre jakościowo kosmetyki, w
naprawdę przystępnej cenie. Polecam!
Muszę zobaczyć, bo właśnie mój mi się skończył - dzięki za polecenie :)
OdpowiedzUsuńCzasem siegam po ta marke, kiedys mialam krem i bardzo dobrze chronil moja buzie przed wiatrem i mrozem <3
OdpowiedzUsuń