Wydawnictwo Kobiece: Jenny Han - Do wszystkich chłopców, których kochałam


Cześć 😊 Bardzo lubię, od czasu do czasu sięgnąć do książek młodzieżowych. Jedną z serii godnych polecenia jest twórczość Jenny Han. Do wszystkich chłopców, których kochałam to pierwsza część serii O chłopcach, która stała się bestsellerem, a już niedługo ukaże się ekranizacja drugiej części.

Niczego w nich nie zatajam. Piszę, jakby nigdy nie mieli ich przeczytać. Bo też nigdy ich nie przeczytają. Przelewam na papier każdą skrytą myśl, każde spostrzeżenie, wszystko, co chowam w swoim wnętrzu. Na zakończenie zaklejam kopertę, adresuję ją, a potem wkładam do szmaragdowego pudełka.

Lara Jean jest nastolatką z rodziny amerykańsko – koreańskiej i wpływy obu kultur mieszają się u niej w domu. Nastolatka jest dobrze wychowana i ułożona, należy do grupy uczniów, którzy nie wyróżniają się niczym szczególnym w szkole średniej. Dobrze się uczy, jest jednak jedna rzecz, która ją odróżnia od innych dziewcząt w jej wieku. Lara Jean pisze listy miłosne, nie w momencie, w którym się zakocha, ale po to by się odkochać.
Takich listów powstaje pięć, są bezpiecznie skryte w pudełku na kapelusze. Jednak pewnego dnia okazuje się, że listy trafiają do adresatów, a to rozpoczyna całą serię przygód i jeden związek ‘na niby’.
Serię O chłopcach pokochałam już od pierwszego tomu (w sumie zaczęłam od drugiego). Autorka wprowadza nas w wykreowany świat, z dużą dozą humoru i tworzy niesamowity klimat.
 W postaciach stworzonych przez autorkę odnajdziemy prawdziwe nastolatki, które mają swoje pierwsze miłości, sekrety, czasem bywają okrutne. Jednak nie znajdziemy erotyzmu czy niezdrowych fascynacji. Relacje występujące między nimi są zdrowe, a jeśli chodzi o kwestie seksualne, to głowni bohaterowie najdalej dochodzą do całowania się, jednak wspomina się o antykoncepcji i świadomym podejściu do inicjacji seksualnej.
To co najbardziej do mnie przemawia to ten realizm w kreacji postaci i przemycanie poprawnych wzorców. Świetnie ukazana jest relacja i zależności pomiędzy rodzeństwem; trzy siostry, trzy różne charaktery i jeden ojciec, który musi wychowywać je samotnie.
Dodatkowym plusem są wstawki z koreańskiej kultury, przybliżenie jej, a z drugiej strony pokazanie, że dzieci mogą mieszkać w innym kraju i pamiętać o swoich korzeniach.
Myślę, że spokojnie mogę polecić te książki już nawet jedenastolatkom. Swoje egzemplarze mam z portalu www.czytampierwszy.pl (jest jeszcze sporo dostępnych książek).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger