Haul zakupowy Rosegal

   Drogie Panie :) Znowu trochę nas tu mało, gdyż kończymy remont i niedługo przeprowadzamy się już do swojego mieszkania. Większość rzeczy mam już popakowane w kartony; a wciąż przychodzą mi nowe zamówienia. Tym razem zapraszam na przegląd mojego krótkiego zamówienia z Rosegal:

1. Sportowe legginsy. Przed ciążą dużo biegałam, teraz mam zamiar powrócić do tej aktywności, dlatego kompletuję swoją garderobę. Podoba mi się ich kolor, nie prześwitują, ale są cienkie- zimą raczej ciężko będzie w nich biegać. Nie wiem jak z ich zachowaniem 'na trasie'. KLIK

2. Trencz. Chciałam coś na wiosnę, co będzie w stylu casusal.
Myślałam, że będzie grubszy. Materiał strasznie się gniecie, na pewno nie będzie chronić przed wiatrem czy deszczem- to raczej taka narzutka na ciepłe dni- bo w chłodny poranek też się nie sprawdzi. KLIK

3. Bluza męska. Myślałam, że w końcu trafię z rozmiarem dla M- niestety. Bluza jest dobra na mojego brata- 30cm niższego i lżejszego o jakieś 40kg. Ma ładny kolor, jest dobrze uszyta, nie odstają żadne nitki, ale mam wrażenie, że materiał jest lekko sztuczny. Nie mniej jednak, bratu się podoba. KLIK