Wydawnictwo SQN: Jakub Ćwiek - Kłamca 2. Bóg Marnotrawny


Cześć😊 Dziś czas na kolejny wpis z serii Kłamcy. Po pierwszej części, którą się pochłania przychodzi czas na Boga Marnotrawnego i nie jest to czas stracony. Ćwiek nie tyle co rozkręca się z akcją, ale także staje się bardziej odważny.
‘To nie jest ważne, bo tak czy owak nie uda mu się mnie dogonić – pomyślał Hermes, przyspieszając. – Byłem przecież cholernym posłańcem cholernego Zeusa. Nikt nie jest szybszy ode mnie.'


Loki po wykonaniu szeregu zadań, w dalszym ciągu pracuje dla skrzydlatych - jak sam pogardliwie nazywa anioły. Demony, mitologiczni bogowie i herosi – to z nimi znowu musi się zmierzyć. Tym razem jednak otrzyma dwóch pomocników, a z tej pomocy wynikną bardzo zabawne sytuacje. Oprócz walki poznamy także bardziej uczuciową stronę naszego Kłamcy, czy zwykła śmiertelniczka opanuje serce tego oszusta?

’”Kurwa!”- zaklął w myślach grecki bóg. Tego się najbardziej obawiał. Skoro raz go namierzyli, zrobią to ponownie. Zwłaszcza, że mają na usługach tego nordyckiego boga. Jak mu było?’


 Ćwiek nie wychodzi z wprawy. W tej części każdy rozdział także jest nową historią, ale razem tworzą spójną całość. Loki ma misję, którą musi wykonać i nie waha się trochę naginać boskie prawa, by osiągnąć swój cel. W końcu jest bogiem oszustów. Tym razem autor jest odważniejszy i zręcznie wplata watki erotyczne oraz nie boi się tworzyć mocno kontrowersyjnych postaci. Wątek Jezusa pojawia się w sposób zaskakujący, bardziej radykalni wyznawcy religijni mogą być oburzeni, ale jak dla mnie nie przekracza to dobrego smaku. Dialogi jak zwykle bawią do łez. Ćwiek tworzy fantastyczny świat w dobrym stylu. Jeśli już raz przekroczy się tę granicę, to z chęcią zatraca się w życiu skrzydlatych i boga Kłamstwa. Polecam. Książka z serwisu www.czytampierwszy.pl

‘A teraz, złotko, bardzo cię proszę, za żadne skarby nie mów nam, dla kogo pracujesz. Uznaj, że w ogóle nas to nie obchodzi, a torturujemy cię dla czystej satysfakcji. Spraw mi tę przyjemność, śmieciu.’

4 komentarze:

  1. Próbowałam kiedyś czytać "Kłamcę", ale jakoś z różnych powodów się nie wciągnęłam. Może jednak dam tej serii jeszcze jedną szansę?

    www.kulturalnameduza.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ta seria bardzo przypadła d gustu - ale jestem na początku swojej drogi z fantastyką, więc może gdybym trafiła na nią później już nie byłoby tak kolorowo :)

      Usuń
  2. Nie mialam okazji poznac autora, ale po takiej recenzji cos mnie zaczyna ciagnac ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam zacząć od tej serii :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, dziękuję, że dotarłeś aż tutaj. Czekam na Twoje zdanie w tym temacie, śmiało- będzie mi miło podjąć się dyskusji.

Copyright © 2014 Patriseria , Blogger